Nie bez powodu nazwa bloga to Poszukiwacz Stylu. Coraz częściej gubię
się w tym, co mi się podoba. Mam wcale niemałą nadzieję, że strona ta
pomoże mi zdefiniować to nieco, bo jak na razie jestem niezorientowana
preferencyjnie. Ja to wszystko lubię, zdaje się. Chyba tylko nie
przepadam za bezpretensjonalnością. Cenię sobie efekciarskość. Mimo
wszystko jednak wiele moich zestawów jest tak zwyczajnych, że nie
czerpię żadnej przyjemności z wstawiania ich na bloga. Zdecydowanie
muszę nad sobą popracować.
the jumpsuit - stradivarius (allegro); the heels, the purse - no name
śliczne zdjęcia, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńswietnie piszesz! <3
OdpowiedzUsuń;*
Usuń